Radio na łódce
Krótkofalarstwo na łódkach
O cho i poszło wszystko na manowce.
Ja tylko pytałem o zwyczajowe częstotliwości kolegów żeby wrazie deszczu w porcie w Giżycki z kimś popitolić i ewentualnie umówić się na spotkanie w celu ... . A zostałem przeszkolony do pracy z dalekomorskiego tankowca. Nawet przez myśl mi nie przeszło żeby się tam pchać i nadawać. Uprawnienia mam jakie mam i z nich chcę skorzystać dla kultywowania naszego hobby również z wody.
Ale dziękuję i za to Pozdrawiam 73 sp5ikc


  PRZEJDŹ NA FORUM