Problem z zezwoleniem na montaż anteny na wolnostojącym budynku gospodarczo-garażowym
    sq3mz pisze:

    Mojemu sąsiadowi przestała podobać się antena na maszcie, psuła mu wrażenia estetyczne oglądania z tarasu nieba/ domki jednorodzinne,taras od anteny oddalony około 30m w linii prostej,maszt 10m ze Hexbeamem/. Wynaczył mi termin demontażu anteny a kiedy antenę zdemontowałem przyszedł mi podziękować za to że ta szybko zareagowałem na jego polecenie. Tego było za wiele,powiedziałem zarozumiałemu bufonowi że dla jego kaprysu ja nie zrezygnuję z mojego hobby, będzie antena ale inna ,taka która nie wymaga tak wysokiego masztu czyli antena od Juliana, dostał ataku białej gorączki i doniósł do gminy,starostwa oraz PINB.Tyle wstęp. Postanowiłem sprawę załatwić formalnie.Konsultacje ze specjalistą budowlańcem,który twierdzi że maszt buduje się na zgłoszenie.Stosowny dokument składam do stosownego urzędu i...Pani Specjalista odpowiada mi :sprzeciw,musi być pozwolenie budowlane.Ale podpowiada mi że:/cytat/"Zgodnie z treścią art.29 ust.2 pkt15 ustawy z dnia 7 lipca 1994-Prawo budowlane /Dz.U.z 2016poz.290ze zmianami/ pozwolenia na budowę nie wymaga wykonywanie robót budowlanych polegających na instalowaniu urządzeń,w tym antenowych konstrukcji wsporczychi instalacji radiokomunikacyjnch,na obiektach budowlanych.Stosownie do art.30 tej ustawy,wykonanie tego rodzaju robót podlega zgłoszeniu właściwemu organowi".Konec cytatu z uzasadnienia sprzeciwu.
    Jedyną budowlą na której mogę zamontować konstrukcję antenową na podwórku jest budynek gospodarczo-garażowy,składam więc zgłoszenie.Pani Specjalista żada uzupełnień,wysyłam je,udaję się także na osobistą rozmowę z Panią Specjalistą/tak nazywa się to stanowisko na wizytówce/,i już wyczuwam że to tylko formalność ,ponieważ Pani Specjalista decyzję już podjęła.Spróbuję wrzucić skany uzasadnienia z prośbą o rzeczowe komentarze i pomoc.Trudno być krótkofalowcem bez anteny a zimne serca urzędników są w stanie zabić nasze hobby.https://drive.google.com/open?id=0Bw0jY1y67KdGR0Z3RGZub3dXRDA,https://drive.google.com/open?id=0Bw0jY1y67KdGem44VXAzLUN3aGM



Rozumiem, że kolega postawił wysoki maszt bez pozwolenia i teraz ma pretensje do sąsiada?


Koledzy - zawsze myślałem, że jak ktoś stawia wysoki maszt nawet na swoim podwórku to dla własnego bezpieczeństwa załatwia stosowne pozwolenie, aby w razie problemu (np. trudny sąsiad) móc mieć odpowiednią podkładkę.

Jak widać na powyższym przykładzie - bardzo często nie dbamy o te przepisy (pozwolenia), a jak coś się stanie to twierdzimy, że "Trudno być krótkofalowcem bez anteny a zimne serca urzędników są w stanie zabić nasze hobby".


ps.
Zmodyfikowałem koledze SQ3MZ post, ponieważ dokumentów .pdf nie wstawia się w znaczniki [img] gdyż to nie są obrazki. Do tego celu używa się znacznika [url]



  PRZEJDŹ NA FORUM