Przemiennik 2 m/70 cm na dronie - wysokość 600 m ! |
sp7ukl pisze: sp5iou pisze: Taki przemiennik można by wypuścić na helowym balonie na uwięzi, lub bez uwięzi. Trzymałby się dłużej w powietrzu niż dron. Swoja drogą ciekawy był by eksperyment z przemiennikiem na balonie bez uwięzi. Mógłby nadawać swoją pozycję na APRS i łączności by się robiło trochę jak przez satelity. Jak balon był by w zasięgu to robimy próby z łącznościami. Przecież koledzy z Copernicusa robili takie rzeczy lata temu - balon z przemiennikiem na pokładzie. SP5PY pisze: @SP5IOU Marcin, a taki przemiennik na balonie wypuszczany był na ŁOŚ'iu w 2013. Dzięki za informację. Cieszy że tego rodzaju idee były i może są i będą realizowane. Wiosną czy jesienią, gdy wieją stałem dość silne wiatry, można by przemiennik umieścic na latawcu. Bawiłem się kiedyś w latawce skrzynkowe, z różnymi patentami na wynoszenie i zrzucanie z góry różnych obiektów. Bardzo dobrze się do tego celu nadaje latawiec skrzynkmowy, gdyż ma bardzo dobrą relację między długością holu a wysokością. Przy okazji mamy przemiennik zakotwiczony. Jeśli się zrobi duży i lekki latawiec, to wisi w powietrzu przez cały dzień. Teraz są dobre materiały - włókno węglowe, kevlar etc. Kiedyś na Mazurach zrobiliśmy z kolegą taki leciutki latawiec i zrzucaliśmy z niego fajerwerki. Już wieczorem latał jeszcze na bryzie wieczornej. Potem we wsi mówili że widzieli UFO. Spadł potem bo deszcz zaczął padać i wiatr zupełnie ucichł. |