Radiostacje na polskich statkach w latach 60-tych
Co piszczało w kabinie radiooficera 50 lat temu?
To właśnie po wojnie sześciodniowej Kanał Sueski był nieczynny bodajże aż do 1975 roku i statki płynące na wschód musiały opływać Afrykę. W tym czasie Casablanca i porty kanaryjskie przeżyły rozkwit bo służyły do bunkrowania paliwa po drodze na południe. Gdy bywałem w Casablance kanał już był czynny i ruch mały. W Casablance stały w porcie głównie rybackie statki rosyjskie. Wraz ze spadkiem klienteli wzrastała agresywność sklepikarzy w drodze do miasta.


  PRZEJDŹ NA FORUM