Moje błędy w nauce CW
Grunt to silna motywacja ! Kiedyś w SSB ktoś mi powiedział, że jestem półkrotkofalowcem, bo nie znam CW. Postanowiłem kiedyś odpowiedzieć mu na CW tak, że mu w pięty zajdzie. I zrobiłem to po 2 latach wesoły

W mojej nauce skorzystałem z jednej rady.
1. Naucz się titać lewą ręką, abyś prawa mógł pisać. No i tak zrobiłem. Choć od pisania odszsedłem bardzo szybko i postanowiłem odbierać i nadawać z pamięci.
Problemy
1. O ile zmusiłem się do nadawania z (nazwijmy to z pamięci) głowy to odbieranie otwartego tekstu ciągle sprawia mi problemy. Nie ćwiczę tego kila godzin dziennie....
Co jest fajne
1. Choć miałem przerwę w pracy na CW ok. 1 roku, to nie zapomniałem prawie nic. Po kilku łącznościach było jak rok temu.


  PRZEJDŹ NA FORUM