"POL" "RPT" co to jest? 2.Gdzie wezwać pomoc w górach?
Wypożyczenie telefonu satelitarnego w cale nie jest takie tanie jak się może wydawać. Sprawdziłem tutaj: http://telefon-satelitarny.eu/ i w najtańszej opcji pokazuje 350pln za tydzień, bo na krótszy okres się nie da. No i do tego rewelacyjna stawka $1.35 netto za minutę rozmowy, z naliczaniem 60+15 sekundowym. Na dłuższą metę wyjdzie taniej kupić EPIRB a skuteczność ta sama. O tym zasięgu to też bym nie był do końca pewien. Głównie w gęstym lesie i/lub podczas dużego deszczu. Frekwencja na której to chodzi to podajże około 1400MHz i to jest już nieco inna śpiewka niż 406MHz. Nie wiem też jak wygląda dzwonienie na służby ratunkowe. Skoro telefon ma zasięg ogólnoświatowy, to raczej na pewno nie ma 112 w naszym rozumieniu.

Radiopława ma też jedną zasadniczą zaletę. Po włączeniu nadaje bez przerwy i bez asysty człowieka. W przypadku telefonu sat trzeba jakiś numer wybrać, dodzwonić się i potem fonią wytłumaczyć co, gdzie i jak. PLB załatwia dużo tych problemów.

Co do wzywania pomocy to mój znajomy wzywał pomocy na 169.000MHz na której notabene mają obowiązek nasłuchiwać wszystkie CPRy. Pomoc została skutecznie wezwana i nikt nikogo nie aresztował. Podobnież było około 7 lat temu, kiedy podawałem na tej samej frekwencji wskazówki śmigłowcowi LPRu, który kluczył w poszukiwaniu rannego paralotniarza. Też nikt mnie nie aresztował a ratownik nawet powiedział że to dobrze że mamy radia... No i jaki z tego wniosek pytajnik


  PRZEJDŹ NA FORUM