Czy tak można powiesić Deltę?

Kilka podpowiedzi z praktyki. Pogląd, że anteny o niskim kącie promieniowania odbierają lepiej w przypadku dolnych pasm (160m, 80m) to mit. Ideą skutecznego odbioru w tych pasmach jest zwiększenie stosunku sygnału do szumu/zakłóceń, a nie poziomu sygnału. Czy antena będzie miała +10dB czy -10dB zysku nie ma żadnego znaczenia, jeżeli w obu przypadkach stosunek sygnał/szum będzie jednakowy. Poziomy sygnałów są tak duże, że często stosuje się tłumiki na wejściu odbiornika. Od kilku lat użytkuję równolegle dipol na wysokości 10m i vertical o wysokości 23m. Nie zdarzyło się w przypadku odległych stacji, żebym na verticalu słyszał coś czego nie było na dipolu. Inaczej jest w przypadku stacji krajowych, głośna stacja potrafi zniknąć po przełączeniu na verticala. Poniżej porównanie charakterystyk promieniowania dipola i verticala. Ponieważ zakłócenia tła przychodzą przeważnie z otoczenia, a więc na fali przyziemnej, pod niskimi kątami promieniowania, gdzie obie anteny mają charakterystykę porównywalną i dookólną, więc te klika dB przewagi verticala przy niskich kątach nie mają najmniejszego znaczenia. Stosunek sygnał/szum w obu przypadkach jest porównywalny. Inaczej jest w przypadku kątów zbliżonych do 90 stopni. Tutaj tłumienie verticala jest znaczące i raczej nie nadaje się do łączności, czy słuchania stacji krajowych. W przypadku anten przeznaczonych do odbioru należy charakterystykę kształtować jako kierunkową. Pozwala to zmniejszyć poziom tła przychodzącego spoza głównego kierunku promieniowania, a tym samym poprawić stosunek sygnał/szum. Tak działają m.in. anteny Beverage, dzięki kierunkowości, przy zysku, w zależności od długości wynoszącym -10dB do -25dB poprawiają stosunek sygnał/szum, a tym samym komfort odbioru. Odmienna sytuacja występuje w przypadku nadawania. Tutaj każdy dB ma znaczenie i przewaga verticala nad dipolem jest bezdyskusyjna, wbrew poglądom, że 6dB, czyli czterokrotne zwiększenie mocy to "tylko" 1S. Przy poziomach S9 rzeczywiście nie ma znaczenia, ale przy S=0 to często przypadek - słychać nas, nie słychać, czyli jest qso lub go nie ma. Podsumowując. Jeżeli chcesz szybko i skutecznie uruchomić się, początkowo jako nasłuchowiec, potem jako nadawca, wykonaj najprostszą antenę jaką jest dipol, zawieszony jako "odwrócone V", czyli podparty w środku. Nie musi być wcale wysoko, 10m -12m, końce 2-3m nad ziemią w zupełności wystarczy. W miarę zdobywania doświadczenia będziesz mógł przymierzyć się do ambitniejszych konstrukcji. Pozdrawiam i życzę powodzenia. Bogusław sp7ivo

  PRZEJDŹ NA FORUM