Aktualny stan członków PZK.
1. MEP - Wiesz, że nie o pieniądze tu chodzi. Boję się po prostu, że rozpadniesz się psychicznie - a ja nie chcę mieć cię na sumieniu. Szczególnie mając w perspektywie to o czym na forum pisać nie należy.

2. Canis. Jeżeli Prezydium (byłe prezydium, były prezes, whatever whoever) - podjęło jakąś decyzję i admin ją realizuje, to nie dziwię się (szczególnie w okresie obowiązywania umowy PZK-RF Poland), że nie występuje publicznie przeciwko decyzji zleceniodawcy - a w szczególności nie pozwala sobie na odzywki "szef idiota"
Ja bym się w takim przypadku długo nie zastanawiał. Rozwiązanie umowy, dev>>drzewo i tyle.

Pracownik (niezależnie od formalnego stosunku p[racy) jest od wykonywania poleceń szefa. (oczywiście w granicach prawa). Nawet, jeżeli uważa te polecenia za nie do końca zgodne z własnymi przekonaniami.




  PRZEJDŹ NA FORUM