SP UKF Klub
Klub PZK
Klub UKF

Nie zatwierdzenie tego klubu to jedna z najgłupszych rzeczy jakie Zarząd Główny mógł zrobić.
Racjonalnością wykazali się jedynie (o ile się nie mylę) Prezes, Przemek VC i przedstawiciel OT01.
Reszta była przeciw lub się wstrzymała argumentując to wyłącznie istnieniem PK-UKF.
Dla mnie to jest wyraźny sygnał, że jeżeli członkowie PZK chcą coś zrobić i zadziałać oddalnie, to napotkają na opór członków ZG.
Było w ciągu ostatniego roku sporo gadania o tym, jak to SPUKF jest niepotrzebny, bo młodzieżą, baofengowcami, początkującymi - czyli tym, czym miał się zająć SPUKF zajmie się PKUKF. Ale PKUKF się nie zajął, nie zrobił nic w tym kierunku.
Po prostu koledzy z ZG nie chcieli być niemili dla Kolegów z PKUKF - które - nie wolno zapominać - jest odrębnym stowarzyszeniem, którego tylko część członków należy do PZK.

Z mojego punktu widzenia to był strzał w kolano, zwykła głupota, która będzie miała swoje konsekwencje.

Maciek
mrn








  PRZEJDŹ NA FORUM