SP9UOB-P30 wystartował |
sp4xqe pisze: A ja dziękuje za takie nasłuchy choćby były z satelity bo przynajmniej widzę dalsze odcinki ciekawego "serialu". Luzik ludzie to tylko zabawa. I to jest sedno sprawy. Kolego Danielu, Myślę, że dla znacznej części kolegów, w tym mojej skromnej osoby, istotą jest informacja, gdzie jest balon, że w ogóle leci, że aparatura jest sprawna i że nadaje. Przyznam, że ostatnie kilka dni byłem pełen obaw czy podróż nie zakończyła się na Syberii i wiadomość o aktualnej pozycji była czymś bardzo fajnym nawet gdyby pochodziła od zielonych ludzików czy z SDR-a zainstalowanego na Księżycu. Drugą istotą sprawy jest to, że to Tomek włożył określony wysiłek w tą nazwijmy to wyprawę. Tomek jest właścicielem balonu i trudno dziwić się, że wykorzystuje wszystkie dostępne środki techniczne do jego obserwacji. Mnie to w niczym nie przeszkadza. Jeżeli to się komuś nie podoba to zawsze są dwie możliwości: 1. Nie bawić się z innymi i nie komentować, 2. Zorganizować własny lot, wyposażyć balon w dalekosiężny nadajnik i anteny i słuchać z domu. Jakoś tak zawsze najwięcej pretensji mają ludzie, którzy najmniej się do czegoś przyłożą. P.S. Tak sobie myślę, że bardzo ciekawy byłby eksperyment z zapakowaniem na "pokład" balonu mininadajnika QRSS 10 MHz o mocy 50-100 mW. |