Polskie zawody krótkofalarskie a limity mocy nadajnika
    SWL_SP5 pisze:

    Witam,

    Jak organizator zawodów dba, by osoby uczestniczące w jego zawodach nie pracowały z mocą nadajnika większą niż określa to regulamin zawodów?

    Czy kiedykolwiek jakiś krótkofalowiec w Polsce został zdyskwalifikowany za pracę z mocą wyższą niż ogólnie określona?




Jak widzę tu na tym forum to nasłuchowcy SP ( tamci nasłuchowcy )

Mają więcej oleum w głowie niż obecni ,,tak zwani krótkofalowcy ,, .

Rozumiem że pamiętasz tamte czasy . Krótkofalowcy wtedy nie mieli ,,demokracji ,, ale za to mieli rozum , ( moim zdaniem ) nie na darmo w tamtych czasach krótkofalowiec to był ktoś . Ich stowarzyszenie nasłuchowców i nadawców miało statut wyższej użyteczności publicznej i byle kto nie mógł zostać nasłuchowcem lub krótkofalowcem .

Wracając do tematu każdy uczestnik zawodów musiał do organizatora przesłać z wynikami zawodów Oświadczenie , że pracował zgodnie z posiadanym zezwoleniem i duchem współzawodnictwa i regulaminem zawodów , to tak w skrócie . Jak wrócę z urlopu to zeskanuję i umieszczę taki dokument, trzydzieści lat temu zachowałem go na pamiątkę .Bo już wtedy wiedziałem że tak zwana demokracja odbierze ludziom rozum

Pamiętam to jako SP61519


  PRZEJDŹ NA FORUM