VHF IARU Contest |
SP5U pisze: Aby uruchomić się na 144 MHz SSB nie potrzeba tysięcy złotych. Podam swój przykład... Transceiver IC-211E nabyłem za 550 zł, rotor Conrad-a za 350 zł. anteny zrobiłem sam - koszt ok. 200zł. Wychodzi mniej niż za niejedną FM-ową popierdułkę. Wszystko co powyżej to prawda. Dlaczego tak się dzieje, że kupuje się jednak FM-ową popierdułkę? W pojęciu sporej grupy osób na tym forum jestem wapniakiem, betonem i zostałem mentalnie w ubiegłym tysiącleciu. Uważam jednak, że nic tak dobrze nie wpływa na potencjalnych UKF-owców, jak żywy kontakt z ludźmi, którzy posiedli już pewien poziom wtajemniczenia. Żadne fora internetowe (choć są pomocne) nie zastąpią możliwości sprawdzenia jakie łączności można zrobić w pasmach VHF+ . Dlatego twórzmy warunki, w których początkujący mogą liznąć innego UKF-u. Zapraszajmy do ekip osoby, które może niewiele wiedzą o UKF-ie. Pozwólmy im zrobić kilka łączności przed zawodami, niech poczują ten dreszczyk emocji. Być może zmienią spojrzenie na te pasma i w następnych zawodach zawołają kogoś, kogo poznali osobiście. Pamiętam czasy, kiedy zjazdy PK UKF odbywały się w różnych miejscach Polski. Przychodzili ludzie, akurat mieszkający w okolicy. Nie musieli się rejestrować, opłacać itp. Po pewnym czasie w tym rejonie pojawiały się stacje UKF. Zaraz ktoś napisze, że to nie te czasy. Możliwe. Ale jeśli nie podejmiemy prób popularyzacji pracy dx-owej w pasmach VHF+, to nie narzekajmy, że jest źle. Sami budujemy przyszłość. Zapraszam do łączności z SP3KWA. Będziemy na paśmie. Będą również młode osoby na stacji. Gdzieś muszą zobaczyć jak można pracować. Na koniec przydługawego wywodu takie wspomnienie z zawodów SP3KWA. Pracujemy z samochodu R-140. Kiedyś z pobliskiej wsi przyszła mieszana grupa, może nawet dziesięciu młodych osób. Pewnie nie bardzo wiedzieli o co chodzi, ale przez dłuższy czas siedzieli i stali w "budzie" R-140 w milczeniu, żeby nie przeszkadzać. Wiecie jak wtedy było ciasno? Ale cieszyło nas, że są. Pozdrawiam, Zenek sp3jbi |