VHF IARU Contest |
Wielkie dzięki za pozytywne i praktyczne pokazanie, że można za nieduże pieniądze uruchomić się na UKF CW/SSB. O to mi chodziło. Prawdą jest też to, o czym napisał Zenek o dobrym przykładzie innych. Pierwszy raz zobaczyłem wyczynowe anteny UKF F9FT w 1981 r. u Jurka SP6BIB i zacząłem marzyć o podobnych. Jurek robił wówczas QSO na 144 MHz z Izraelem, co było dla mnie jak bajka. Wtedy u mnie, młodego chłopaka mającego tylko jednopasmowe radio na KF, z racji braku finansów i wiedzy zrodziło się jedynie marzenie o takich antenach... Dziś jest to nieporównywalnie łatwiejsze, bo tańsze i dostęp do wiedzy ogromny. Zachęcam do odważnych marzeń i ich spełniania. Moim zdaniem nie jest tak, że tylko od czasu do czasu w zawodach można robić dalekie łączności. Wystarczy skorzystać na przykład z czatu na ON4KST. Codziennie widzę na nim kilku Polaków z różnych stron kraju z Andrzejem SO3Z na czele , Czechów, Słowaków, Niemców, Słoweńców, Austriaków, Szwedów, Włochów Francuzów, Anglików... PS W okolicy mam Kolegów, którzy na co dzień pracują SSB na 144.3... - można i tak. |