3rd Limerick Scout Group participating in the 60th Jamboree-On-The-Air
Nie mają świadomości że krótkofalarstwo to nisza
Znam instruktora ZHP i kiedyś podpytałem go o wątek łączności. Krótkofalowcy nie wiedzieć czemu uroili sobie związek między Harcerstwem i radiem pan zielony Może w czasach łączności kamieniem łupanej takowa współpraca była ale teraz to bez sensu. W świadku harcerskim na prawde nie ma parcia na rozwijanie łączności bo po prostu nie ma takiej potrzeby. A kluby SPnZxx zapytacie... kwatera główna nic z nimi nie robi bo przecież nie każą się zwijać z interesem a z drugiej harcerska łączność to inicjatywa krótkofalowców, którzy potrzebowali jakiegoś pretekstu do działalności. Serio bratanie się z harcerstwem jest bez sensu na dłuższą metę. Dzieciaki zrobią licencję co najwyżej dla zdobycia sprawności i zapomną o temacie.


  PRZEJDŹ NA FORUM