EO75UPA - głupota czy prowokacja ???
Reakcja prezesa PZK - wskazana ......
[quote=canis_lupus]
    SQ9ROP pisze:

      canis_lupus pisze:

      A, czyli nawet negujesz samą zbrodnię. No spoko.
    To może kolega napisze jak taki mądry co należało zrobić z tymi "ukraińskimi cywilami" z Chlebowicach Świrskich którzy w bestialski sposób wymordowali polską wioskę wliczając w to nawet małe dzieci? I co należało zrobić żeby sąsiednie polskie wioski nie podzieliły losu Tucznej?


    canis_lupus pisze:

    A wiesz, ze istnieją metody również humanitarne?

Widzę że nie znasz odpowiedzi na zadane Ci wcześniej pytanie. To teraz odpowiedz jakie według Ciebie są te "humanitarne metody"? Jak ukarać "humanitarnie" popa który namawia wiernych do morderstw i święci im siekiery i widły? Jak "humanitarnie" ukarać ukraińskich chłopów którzy zarzynali kosami swoich polskich sąsiadów? Jak "humanitarnie" ukarać ukraińskich wyrostków którzy mordują polskie dzieci nabijając je na sztachety od płotów? Znasz takie "humanitarne metody? Ja nie znam.
Teraz trochę co do samej Ukrainy. Jednym z ich dzisiejszych bohaterów jest niejaki Roman Szuchewycz. 1 lipca 1943 jako dowódzca UPA wydał rozkaz: "Śmierć jednego Lacha to metr wolnej Ukrainy, Albo będzie Ukraina albo lechicka krew po kolana, Polaków w pień wyciąć."
UPA rozpoczęła mordy ludności polskiej na Wołyniu, w nocy 11 lipca 1943 roku zaatakowała jednocześnie 167 miejscowości polskich, mordując w bestialski sposób ich mieszkańców i grabiąc ich mienie.
25 lutego 1944 roku dowódca UPA Roman Szuchewycz rozkazał: "W związku z sukcesami wojsk sowieckich konieczne jest przyspieszenie likwidacji Polaków, muszą zostać całkowicie zgładzeni, ich wioski spalone (...) ludność polską należy zniszczyć."
Jego syn Jurij Szuchewycz zasiada dzisiaj w ukraińskim parlamęcie. Warto poczytać co co sądzi na temat mordowania Polaków na Wołyniu. I nie piszcie, że to odosobniony przypadek. Pracuję z ukraińcami i wiem co myślą. Jak zada im się pytanie o rzeź na Wołyniu, to każdy odpowiada że to dawno i propaganda ruska, ale jak spytacie ich o wojnie na wschodzie Ukrainy, to dopiero z nich wychodzi. Nie będę opisywał ich wypowiedzi co zrobili by z mieszkańcami Doniecka lub Ługańska. Wystarczy poczytać w necie o zbrodniach popełnionych przez bataliony ochotnicze na ludności cywilnej a szczególnie batalionu Tornado. Morderstwa i gwałty na dzieciach to u nich norma. A swoje "wybryki" nagrywali na komórkach. Ot taka dzisiejsza Ukraina.


  PRZEJDŹ NA FORUM