REMOTE jak to ugryźć . Moje doświadczenia
    SQ9MZ pisze:

      sq9kdt pisze:

      Wyłącznie miejsce zainstalowania radiostacji. Możesz podać że pracujesz remote ale to jest 2 rzędna informacja.

    Nie chcę kwestionować chęci skorzystania z nowej techniki bo każdy ma prawo do legalnej zabawy w komunikację. Ale rzekoma drugorzędność tej kluczowej informacji to nonsens do dziesiątej potęgi. Praca remote to inne_krótkofalarstwo (to nie jest obelga ani wyzwisko, to potoczna nazwa produktu zastępczego) i życzyłbym sobie zawsze wiedzieć, że korespondent wykorzystuje tą technikę. Oczywiście w życiu nie marnowałbym kart QSL na potwierdzanie takiej łączności.
    Praca remote jest też furtką do pospolitego oszustwa jakim jest występowanie znaków krótkofalowców i Kolegów praktykujących technikę produktu zastępczego na jednych tabelach/listach w różnych współzawodnictwach.

    Taka offtopiczna opinia.

    No dobra, konserwatywna.




Praca remote to standard i światowy trend a za kilka lat konieczność ze względu na zakłócenia.



Brawo dla autora za wspaniały i wyczerpujący opis brawo ty , tak trzymać.


P.s.
Nie ma to jak leżenie na plaży latem i łączność z tabletu kiedy inny cierpią ...nowoczesność w zagrodzie.iiiha.


  PRZEJDŹ NA FORUM