O czym można rozmawiać na pasmach radioamatorskich?
a co jest zabronione?
    SQ5KLN pisze:



    Podobnie jest z pogrubioną przez Ciebie sentencją, jak "wolno wszystko" to "nic nie wypada" ,)


Piotr,

to tylko oznacza, że człowiek rozumny sam wie co może, a czego nie powinien i żadne przepisy mu w tym ani nie pomogą, ani nie przeszkodzą.
Przyznam, że Armand mnie bardzo nieprzyjemnie zaskoczył.
Facet jest wykształcony, inteligentny i potrzebuje przepisów, żeby wiedzieć o czym może mówić?

Za moich czasów taką wiedzę nazywano kindersztubą.

A odbiegając minimalnie od tematu. Niedawno przeczytałem lub usłyszałem gdzieś prostą definicję czym jest molestowanie seksualne.
Sprowadzała się do stwierdzenia "Jeżeli nie chcesz być oskarżony o molestowanie to nigdy nie mów kobiecie tego czego nie chciałbyś usłyszeć w więzieniu od innego mężczyzny".
Proste? Potrzebny przepis prawa?


  PRZEJDŹ NA FORUM