GKR PZK. |
Piotrze SQ5KLN, moim zdaniem jesteś świetnym teoretykiem i to, co napisałeś tak brzmi. Co wiesz o obecnej sytuacji w PZK i "pasywnością zwolenników a nie aktywnością przeciwników"? Jakie masz doświadczenie w działalności w strukturach PZK? Chwalipięta tłumaczy się najpierw, że przestał działać 10 lat temu, co jest bzdurą. Cały czas działa, w tandemie z AKI, na niekorzyść PZK - na tym forum i kilku innych forach. Myślę, że to miał na myśli Sławek. Potem udaje, że nie wie w czym rzecz: sp6ouj. pisze: Pisz jaśniej, bo nie wiem o co chodzi. Nie jestem w ZG PZK ani w GKR. Wystarczy być aktywnym lub biernym w swoim środowisku - OT-PZK. Można też wręcz przeciwnie publicznie w Internecie: chrzanić głupoty, pisać bzdury i kłamstwa niszczące własny Związek, co jak wiemy robi wieczny prezes SKPO... Siła Internetu, mediów społecznościowych jest ogromna w sensie pozytywnym i negatywnym. |