Porozmawiajmy oROD
Kilka uwag.
1. Nie bać się czytać ustaw. Czasy, gdy do Biblii mieli dostęp tylko księża a do ustaw prawnicy dawno minęły. Teraz każdy może iść do Sejmu (isip.sejm.gov.pl) i znaleźć potrzebny mu przepis. Dzisiaj przy dwuklapkowych prawnikach (wyjątkowo wąska specjalizacja jedna ustawa i koniec możliwości), niejeden kumaty więcej wyczyta niż niejeden prawnik mu doradzi. Tu cytat Prawo jest jak płot........................... Zresztą powołanie się na kilka ustaw i rozporządzeń, powoduje u urzędników jakąś dziwną skłonność do współpracy.
2. Status prawny terenu na którym jest rdst. RODOS, działka budowlana użytkowana rekreacyjnie. W dużym stopniu określa nasz status względem otoczenia. (także nasza pozycja społeczna ma też coś do powiedzenia - kto ........ zabroni
3. Działka jest terenem rekreacyjnym i co bardziej kumaci (zawistni) mogą się czepiać. Znam problemy z okresu awantury o altanki (chodziło o wygryzienie działkowców z dobrych terenów budowlanych) i zawsze znajdą się nawiedzeni których pisma docierały do właściwego ministra. Czasy dekretu o zakazie pomocy w załatwianiu spraw urzędowych dawno minęły.
4. Dobry bajer to więcej niż połowa sukcesu. A, że krótkofalowcy są z reguły kumaci i umieją obracać językiem trzeba to wykorzystać.
5. Maskowanie cały czas obowiązuje. Maszt z linkami i szmatkami jako ochrona czereśni przed szpakami? A po co te dodatkowe druty? o kurczę tam wisiały desusy i ktoś je ukradł.
6. Przesunięcie czasowe pomiędzy grzebiącymi w eterze a tymi grzebiącymi w glebie pozwala na bezkonfliktowe wszechstronne wykorzystanie działki.
7. Uwaga praktyczna - nie zostawiać żadnych elementów metalowych luzem - złomiarze są wszędzie.







  PRZEJDŹ NA FORUM