Testowy BBS (AX.25)
    HF8N pisze:

      Michal_SQ4CTP pisze:

      Cześć
      Wykorzystanie vox'a tego radiotelefonu nie jest w tym przypadku zbyt dobrym rozwiązaniem ze względu na sporą zwłokę zadziałania, przy czym jeśli masz możliwość ustawienia w sofcie na kompie jakiegoś „tx delay” to wtedy wyeliminujesz ucinanie początku ramki.

      Możesz sterować ptt radiotelefonu sygnałem (jeśli dobrze przypominam sobie) RTS, dostępnym z przejściówki USB ->,,, RS232, czasem (najczęściej?) jest on w przejściówkach zanegowany…

      Możesz też zrobić własny, szybszy vox - ja właśnie tak zrobiłem (zasilam go z aku.) i przy ustawionej zwłoce tx ok 350ms radiotelefon nadaje ramki aprs bezproblemowo i do komputera podłączone mam tylko kable audio.

      Czasy przełączania tx/rx Baofenga UV-5R są moim zdaniem wystarczające by używać go do nadawania afsk 1200bps itp.

      Kabel do programowania nie nadaje się do tego co chcesz osiągnąć, zamiast niego możesz wykorzystać mikrofonosłuchawkę (sam kabel z wtyczką)…

      Jeśli wymienisz kondensatory na takie o większej pojemności w tym donglu USB ze zdjęcia będziesz mógł nawet posłuchać na nim swojej ulubionej muzyki… Sam się zdziwiłem jak bardzo po ich wymianie zmieniło się pasmo przenoszenia, szczególnie od dołu… lollollol


    Hej Michał,
    Dzięki za odpowiedź w temacie.

    1. Co do kabla do programowania to już z niego zrezygnowałem na rzecz kabla ze słuchawki.

    2. Rezygnuję też z VOX. Zrobiłem parę testów i nie działa to za dobrze. W zamian lutuję taki układ do PTT:
    https://www.marcelpost.com/wiki/images/1/19/UV5R-PTT-pinout.jpg. Może wiesz czy te opcjonalne transformatory symetryczne 1:1 o których wspominają w opisie są potrzebne?

    3. Zrezygnowałem też z tej płyty ALIXa i kupiłem Raspberry 3. Jest wiele przyczyn tego kroku ale najważniejsza to taka że Debian ma wsparcie w jądrze dla AX.25. No i ogólnie jest więcej informacji i softu do HAM Radio na tę platformę.

    4. Wywalam też tę tanią kartę muzyczną USB. Nie wiem co jest nie tak z nią ale wygląda na to że ma jakieś niewymiarowe gniazda jack 3.5 mm. Jak włożę jacka do końca to mam jakieś spięcie na Bao (blokuje mu klawiaturę, nie ładuje go z bazy, pojawia się na wyświetlaczu ikonka łączenia i świeci dioda na obudowie). Sprawdzałem kilka kabli i w każdym to samo. Jak to jest żeby w XXI wieku nie potrafili zachować standardu w czymś tak prostym jak jack 3.5 mm ... Kupię inny model który mi dobrze działa.

    5. W planach mam jeszcze bezpośrednie zasilanie z pominięciem bazy ale to na końcu wesoły

Hej.
Odp. 2
U mnie działa. lol
Czyli wybrałeś sterowanie ptt sygnałem RTS i izolację galwaniczną transoptorem. Dalej w schemat nie wnikam… lollollol Lata temu używałem sygnału RTS ze złącza RS232 ale ono było z tyłu laptopa, a gniazda audio były z boku i dodatkowy kabel mi przeszkadzał… Zrezygnowałem z niego na rzecz wystruganego z tego co było pod ręką vox'u m.cz. Wspomniane transformatory zapewnią izolację galwaniczną toru audio i powinny zminimalizować ewentualny zły wpływ indukowanej w przewodach w.cz., użyj ich i będziesz miał kompletnie odizolowany galwanicznie radiotelefon od komputera. Ja użyłem tranformatorków i problemów z w.cz. nie mam. W innym przypadku używam czasem modemu, który jest zasilany z aku i jest blisko radiotelowonu, nie ma w nim wspomnianych tranformatorków, ale kluczowym podzespołem, który zapewnił poprawna pracę modemu blisko anteny ręczniaka (4W) jest dławik pomiędzy masami modemu i radiotelefonu. Oczywiście dławiki i kondensatory są na na innych przewodach również, ale ten okazał się kluczowy…
Napisz jak ci wyszło lutowanie tego układu… lollollol

Odp.4
Nie miałem takich przygód z tą tanią kartą karta muzyczną USB. Tańszą od paczki papierosów… lollollol


  PRZEJDŹ NA FORUM