Zawody VHF/UHF Six Hours Contest już w sobotę 2 marca
Tomek,
wiesz, że co do zasady zgadzamy się jak powinno być.
I dlatego między innymi napisałem, że mojego logu nawet gdybym chciał nie dostaną bo startuję w innych sześciu godzinach.
Nie zmienia to jednak faktu, że poza bałaganem i zamętem ludziom w głowach nie robią nic nielegalnego.
Jak mają ochotę to mogą nawet zrobić zawody w tańczeniu kankana przy radiostacji UKF i nikt nie może im tego zabronić.

Co do zawodów subregionalnych to masz rację. Pamietam jak wielokrotnie w lata siedemdziesiątych ekipa ówczesnego klubu SP1PCN szykowała się do wyjazdu na górkę koło Chojny, własnie na próby subregionalne.
I próby subregionalne są wartością historyczną sama w sobie.
A to że ktoś nie szanuje tradycji? Możemy tylko skrzywić się z dezaprobatą i tyle naszego.

Znasz moje zdanie, że nie jest to robione dla rozwoju UKF tylko dla podbudowy EGO jednej osoby.
Niemniej to nam w niczym nie zagraża. Kiedyś przekonają się, że stacje europejskie w pierwszych sześciu godzinach niekoniecznie chętnie obracają swoje anteny na SP, ponieważ w tym czasie zamiast jednej stacji z Polski mogą zrobić kilkadziesiąt łączności z okolicznej drobnicy np. w JO33, JO44.
A jak już dojdą do takiego wniosku to może dostosują się do reszty.

Uwierz mi, że najgorszą rzeczą jaka możemy zrobić to walka z SP UKF.


  PRZEJDŹ NA FORUM