Przydatnosc RX do pracy w zawodach krotkofalarskich
(przeniesiony z SP DX CONTEST CW/SSB 2019)
    SP2XF pisze:



    Dzisiaj praktycznie o WSZYSTKIM decyduje cicha lokalizacja / brak zakłóceń - a nie parametry TRX.

    73
    SP2XF


I to może jest kwintesencja całej naszej dyskusji.
"Smog" radiowy staje się co raz bardziej powszechny i farmy wiatrowe nie koniecznie muszą
być jego źródłem. Jestem "obstawiony wiatrakami z każdego kierunku. Ale zanim zdecydowałem się na zakup obecnej lokalizacji podjechałem
najbliżej, jak to możliwe, do najbliższego (1,2 km od granicy mojej działki) i przeprowadziłem "osłuchanie"

Za antenę posłużył mi dipol na 80m 2x20m nisko (4-6m) nad ziemią, powieszony 350m od "mojego" najbliższego wiatraka. Było cicho, co słychać
na filmiku, było to wczesne popołudnie między 13-tą a 14-tą. Rok temu, mimo zapowiedzi że już nie będzie więcej wiatraków, postawiono jeden w odległości chyba mniejszej niż kilometr. Słyszę szum łopat przy lekkich wiatrach z jego kierunku. Radiowo usłyszałem go tylko raz na 80m jako rytmiczne lekkie zaszumienie zgodne z obrotami jego łopat
i tylko jak załączę na moim RX 4QS kierunek na niego. Podejrzewam że to statyk z łopat w określonych warunkach wilgotności powietrza. Noise był na tyle
słaby że nie przeszkadzałby w czasie zawodów.
Cieszę się z obecnej lokalizacji, mała wioska 20 rozrzuconych w sporej odległości domów, spokojnie "radiowo", ale jak będzie dalej kto to wie????

Konkluzja: przeciętny trx w "cichej" lokalizacji usłyszy i zdziała więcej, nawet przy słabszych antenach rx, niż wypasione radio z całym pakietem cyfrowej obróbki sygnału
i nawet .... skomplikowanymi (sfazowanymi) systemami bevs. Amen!!
pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM