"Oscyloskop" DSO 150 Taniocha do audio. |
sp6ryd pisze: toż to do transformatorówki obowiązkowa była kalafonia taka w metalowym pudełeczku po paście do butów i jak tu się nie przykleić do firanki ,) a wiadomo Rubin najlepiej pracował ze zdjętą tylną pokrywą (oczywiście ten z powielaczem bo wcześniejszy lampą świecił w widmie rentgenowskim i lepiej było jednak tą blachę założyć. DSO jaki jest każdy widzi: https://jyetech.com/wp-content/uploads/2018/07/dso150-shell-schematic-main-analog.pdf żadnej magii w STM32F103C8T6 nie ma ot 12b. ADC na szybkościach jakie uda się osiągnąć. Popularny moduł z tym prockiem za parę zł: oczywiście przy cenie 99,99 za całe urządzenie nie warto kombinować sp6ryd pisze: toż to do transformatorówki obowiązkowa była kalafonia taka w metalowym pudełeczku po paście do butów i jak tu się nie przykleić do firanki ,) a wiadomo Rubin najlepiej pracował ze zdjętą tylną pokrywą (oczywiście ten z powielaczem bo wcześniejszy lampą świecił w widmie rentgenowskim i lepiej było jednak tą blachę założyć. Piszesz o klejeniu, wcześniej pisano o przylutowaniu firanki… Ale co z tym wspólnego ma Rubin i promieniowanie – tego pojąć nie mogę… |