"Oscyloskop" DSO 150
Taniocha do audio.
Temat śledzę z zainteresowaniem lol

Poza niewątpliwą wartoscią merytoryczną w temacie 'Tani oscyloskop do audio', dostarczy mi ten temat kolejnego przykładu do rozmyslań na temat 'co powoduje, że dla całkiem normalnych rzeczy wymyśla się idiotyczne nazwy'.

Tak więc pozostając w narzuconym klimacie leksykalnym pytam:

Czy wzrasta bździągwiastość danego oscyloskopu w funkcji LEDowatości spektrum świetlnego?

Czy w danej trawce wytepuja również obserwowalne badyle, krzaki czy wręcz topole? A może kretowiska?


Oczywiście koeldzy zdają sobie sprawę, że stali się przyczyną cierpienia mentalnego przynajmniej 2 nieobecnych? lol



  PRZEJDŹ NA FORUM