Diamond X-50 - czy coś innego
Dzięki chłopaki za odzew. Też tak myślę że może z tą strażą pożarną jakoś inaczej to działa i tu się ta antena nie sprawdza najlepiej, skoro sygnał dotarł do przemiennika oddalonego o 117 km to raczej w miarę dobrze instalacja działa.
W czasie jak ktoś nadaje z SP5 przez przemiennik a ja też z tego okręgu, przełączam na częstotliwość odbiorczą przemiennika ale jak na razie nie usłyszałem nikogo w direkcie, odległości mogły być za duże.
Na pewno też nie za szczęśliwie zalutowany jest wtyk N na kablu. Szpindel raczej dobrze przylutowałem ale oplot mógł by lepiej zwierać z wtyczką. Tu się możecie zaśmiać ale nie włożyłem takiej tulejki metalowej która wchodziła do innej izolującej tulejki gumowej, wydawało mi się że może ona spowodować zwarcie szpindla z oplotem.


  PRZEJDŹ NA FORUM