MD-100A8X - Jak rozebrać?
A konkretnie: jak dostać się do wkładki?
SQ2LIG,
Co do modernizacji MH-31 to temat mam opanowany. Modyfikowałem już 3 takie mikrofony i za każdym razem efekt był wyśmienity. Modulacja nabiera głębi i ostrości, z typowo telefonicznej staje się bardzo naturalna. Do tego stopnia, iż wszyscy korespondenci, z którymi rozmawiałem, definitywnie wskazali MH-31 jak mikrofon DUŻO lepszy (od MD-100 oczywiście). Dlatego postanowiłem pogrzebać trochę przy MD-100, bo jak dotąd stoi nieużywany.

Sama modyfikacja MH-31 jest banalna - rozbierasz obudowę aby dostać się do wkładki, nagrzewasz zapalniczką igłę i pewnym ale krótkim dotykiem wypalasz idealnie po środku w plastikowej osłonie dziurkę o średnicy 1 - 1,5 mm. Uwaga! Dziurka nie może być większa! W pierwszym modyfikowanym przeze mnie mikrofonie wypaliłem dziurkę ok. 4 mm i mikrofon zaczął pracować strasznie cicho. Dzisiaj leży niestety w szufladzie. Kolejne 3 modyfikacje wypadły już rewelacyjnie... no cóż, człowiek uczy się na błędach ;-)

A co do MD-100 to pierwszym krokiem będzie dobranie się do wkładki. Nie mam na to pomysłu, mój jest klejony a boję się pęknięcia obudowy. Próbowałem odkręcić z wyczuciem ale nie idzie. Stąd niniejszy wątek na forum ;-]


SQ3OGP,
Nie gniewaj się ale wyszedłem z założenia, iż pytanie "jak rozebrać..." zostało zadane czytelnie i zrozumiale, a wątek zaczął zupełnie odbierać od tematu przewodniego.


Pozdrawiam,
Jarek SQ6ZZZ


  PRZEJDŹ NA FORUM