Jazda samochodem a używanie radiostacji
Koledzy nie obrażajcie się, ale ja uważam że polemika na temat nomenklatury "telefon, radiotelefon czy CB" jest bezpodstawna. Zgadzam się z Bartkiem SQ9APD, to nie istotne co trzymasz w ręku zamiast kierownicy podczas kierowania autem. Czy to takie ważne czy jest to telefon, radiotelefon czy CB? To taka nasza polska przekora, żeby interpretować przepisy po swojemu. Pozwólcie że zaproszę Was do ponownego zapoznania się z postem na naszym forum http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3538&temat=47305&nr_str=1Krótkofalowiec w odróżnieniu od służb profesjonalnych, nie MUSI rozmawiać przez radio podczas jazdy, a jeżeli już musi to chyba bezpieczniej jest zatrzymać swoje auto w dobrym i bezpiecznym miejscu by taką korespondencję poprowadzić. Wszystko jest dla ludzi, przepisy prawne też wesoły Nawiasem mówiąc ustawy nic nie mówią o przewożeniu w samochodzie szałowo pięknych kobiet prawda? a już na pewno nie mówią o tym czego z taką kobieta robić nie wolno podczas jazdy oczkooczko to kwestia rozsądku i rozwagi...


  PRZEJDŹ NA FORUM