Krótkofalowiec podsłuchiwał i ma zarzuty
Może wymądrzam się, ale dla mnie jest ważny fakt. Słucham, ok. Ta informacja nie była dla mnie i publikowanie jej, (nie wiem w jakim celu) jest naganne i zaprzecza zasadom, regułom i wcale nie służy dobremu imieniu krótkofalowca. To nie było wołanie o pomoc, to ludzka tragedia i mieszanie się w nieswoje sprawy uważam za paskudne. To moje zdanie.
Gdy zdawałem egzamin, to jedno z pytań brzmiało " Jak powinien postąpić operator stacji amatorskiej w razie przypadkowego odebrania wiadomości nie przeznaczonej do służby amatorskiej? " Odpowiedź jest jedna i do czegoś nas zobowiązuje. Za tym pytaniem było następne, też nie wymaga komentarzy.
Jurek


  PRZEJDŹ NA FORUM