Chciałem rozpropagować ale nie wyszło
Spokojnie Panowie!

W życiu są różne sytuacje. Czasem pyta się czy częstotliwość jest wolna i nikt nie odpowiada. Staję i nadaję. Za chwilę Ktoś się odzywa i prosi o QSY, bo jest 2 kHz obok. Ja nie muszę go słyszeć, bo np. nie ma propagacji albo nadaje QRP, czy ja mam QRM. Wszysto polega na tym aby sobie wzajemnie ustąpić. Można się przestroić kilka kHz i po problemie. Życie jest za krótkie aby wzajemnie się wadzić, bo po co? Chyba jesteśmy wszyscy ludźmi dobrej woli?



  PRZEJDŹ NA FORUM