Oj HekTor, HekTor! A kiedy to dziecinko byłeś w tym wojsku, bo ja prawie 50 lat temu i nie byłem przypięty do jakiegos dywizjonu na "wygnaniu" po wstępnym przeszkoleniu radiowym, tylko całe dwa lata byłem radiotelegrafistą w kompani radio samodzielnego batalionu łączności, gdzie nawet kiepski radiotelegrafista lądował w kompanii T-T z R-105-ką na plecach, a i tam za "Celinę" dostawał gorszą ocenę ze szkolenia, więc mówiąc grzecznie, "nie ucz ojca dzieci robić", bo nawet autorzy książek dla krótkofalowców robią potworne "byki" w publikowanych przez siebie listach imion do literowania! Jak chcesz pouczać innych, to najpierw sie dobrze upewnij, czy masz rację i się naucz, a jako "lotnik", to najlepiej naucz się od zawodowych służb morskich, polecam "Szczecin-Radio"!!!  |