Opóźnienia m.cz. i pogłos na KF
    SQ3KNV pisze:

    Zgodzę się z kolegą sq8mhi ze zły stosunek echa do sygnału to wiejski tuning ale dobrze ustawione bardzo dobrze wpływa na sygnał audio efekt ma być delikatny prawie nie zauważalny ale co ja mogę wiedzieć nie znam się bo jestem młody bardzo szczęśliwy

Nie znam współczesnej "literatury" ale jet taka pozycja WKŁ traktująca o elektroakustyce gdzie wyłożono "podstawy mowy". Są też podręczniki do "telefonii" chyba nazwa się nie zmieniła? gdzie możesz się dowiedzieć dlaczego tak walczono ze zjawiskiem echa. Przykładem niech będzie układ antylokalny - tłumik echa w telefonie.
Tyle możesz dowiedzieć się od obcych autorytetów. Odwołam się teraz do twojej logiki. Skoro to echo akie dobre to dlaczego sama natura nie nie zmieniła naszego głosu abyśmy mówili z echem? dlaczego w każdej technice elektronicznej walczy się o silny i niezakłócony czysty sygnał?
Na konic anegdotka. W czasie jednego z poprzednich wielkanocnych śniadań, gdy przy stole siedziała cała rodzina zauważyłem, że podwójnie słyszę teściową. diabeł To naturalne i prawie niezauważalne echo skutkowało tygodniowym leczeniem na oddziale otolaryngologii gdzie faszerowano mnie różnymi świństwami.
Jedynym trikiem pozwalającym "poprawić" sygnał SSB to zmiana jego dynamiki. Ale i to tylko w pewnym zakresie i dla oprawienie wykorzystania mocy nadajnika.

Im ostrzejszy filtr, im bardziej prostokątny tym większa szansa na wystąpienia zjawiska "dzwonienia". Co ciekawe nie musi być to zasługa filtru a dalszych układów ale to chyba temat na inny wątek.


  PRZEJDŹ NA FORUM