Uzurpowanie częstotliwości na zawody krajowe
To jest takie samo chamstwo, jak wpychanie do kolejki równouprawnionych. Znane nie tylko w naszym kraju.
Wygranie zawodów w ten sposób daje satysfakcję tylko temu co wygrał, choć z posmakiem czegoś zupełnie niesmacznego. Nie wspominając o obśmiewaniu takiej wygranej. Przecież zabawa jest o satysfakcję a nie o wartościowe nagrody. Takim, którzy nie dają sobie rady z sobą, niech zamówią dla siebie puchary w sklepach specjalistycznych. Mogą jest postawić w swoim domu i się nimi chwalić. Ten kto zdobędzie dobre miejsce nadając rzeczywiście QRP w dodatku na cw, budzi we mnie ogromny szacunek.
Czy ktoś ma jeszcze podobne odczucia?
Jerzy


  PRZEJDŹ NA FORUM