Zginęło radio Anytone 878 w okolicach Wrocławia, na polnej drodze koło piaskowni w Januszkowicach
    SP3EOL pisze:

    Czy upadając na ziemię mógł odłączyć się akumulator? Jeżeli tak to musimy czekać, być może uda się znalazcy podpiąć go do radia i poda swoją pozycję.


Raczej się nie odłączył, kolego Czesławie. Autor wątku wyżej pisze "Ewidentnie podniósł radio i podjechał do jeziora i tam się urywa ślad na aprs."
Jedynie co to zostaje śledzenie. Znalazca wiedziony ciekawością będzie chciał uruchomić zabawkę i pozycja wyskoczy.
...............
SP3HYK - Hary


  PRZEJDŹ NA FORUM