O czym to się nie pisze w Komunikacie PZK
Uchwaly podjęte w Krośnie
    sp9eno pisze:



    TYTUŁEM SPROSTOWANIA

    1.21 kwietnia oddział w Gliwicach miał nominalnie 112 członków, w tym 89 zapłaciło składki

    2.30 kwietnia oddział w Gliwicach ma nominalnie 115 członków, w tym 9 ma niezapłacone składki.
    Z tej dziewiątki 5 zadeklarowało, że składki na pewno zapłacą.

    3.Zachodzę w głowę w jaki sposób AKI może mieć wpływ na stopień płacenia składek w oddziale.Jakieś moce tajemne?

    4.Jakieś dwa lata temu SP9AKI zaoferował swoja pomoc przy prowadzeniu strony oddziałowej.Ale po dłuższej rozmowie
    na ten temat i po wyjaśnieniu wszystkich niuansów związanych z potrzebami i możliwościami odstąpiliśmy od tego pomysłu.

    5.Znowu stosujesz pisuarową argumentację-zupełnie bez sensu.
    Jacka można skopać na wiele innych sposobów.
    TYLKO PO CO?

    Słoneczności dla wszystkich

    Andrzej eno

    ps.Liczba członków PZK właśnie przekroczyła 3400 choć tego jeszcze na stronie nie widać.
    Ale jak Skarbnik ZG zweryfikuje wysłane Mu składki to licznik przeskoczy.



Tytułem sprostowania do sprostowaniawesoły
1,2 - odniosłem się do statystyki OSEC, która wykazała spadek w OT50 około 25% - generalnie 4 pozycja, ale po odrzuceniu ot10, gdzie sytuacja jest nienormalna - zaliczyliśmy 3 miejsce.
I wiem, że gdybyś nie włożył w to pracy to a/ byłoby jeszcze gorzej b/ nie odzyskalibyśmy tych członków, których zdyscyplinowałeś (taki żart)
3. Może - jest współtwórcą atmosfery marazmu i niemożności. Gdybym traktował poważnie to co pisze, to bym głęboko rozważał nieopłacenie składek za kolejny rok
4. OK, skoro tak, to faktycznie nie będę się czepiał dobrych chęci.
5. Nie bardzo zrozumiałem, ale rozumiem, że to omówimy sobie w zdecydowanie racjonalniejszy sposób. I zrozum, że nie czepiam się Jacka (jako jednostki) tylko sposobu funkcjonowania i zapomnianego zdania ze statutu "Stowarzyszenie opiera się na pracy społecznej swoich członków..." Krytykowanie jest niezwykle proste. Wiem, umiem, lubię. Uważam, że osiągnąłem w tym zakresie wyższy poziom wtajemniczenia. Tyle, że sama krytyka to trochę mało - oczywiście jeżeli krytykującemu naprawdę zależy na naprawie krytykowanych elementów funkcjonowania.
Gdyby krytyka komunikaty zawierała przykładowe rozwiązanie - komunikaty są do dup.. TRZEBA zmienić reakcję. - o to byłaby podstawa do dyskusji... A tak? Przecież wszyscy wiemy jakie są komunikaty.
Kiedy ostatnio wysłaliśmy jakiś nateriał do komunikatu? Kiedy od nas wyszedł jakiś materiał na fejsa? No to nie ma się co dziwić, że są takie jakie są... ,-)

73
Słonecznego






  PRZEJDŹ NA FORUM