Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    sp3slu pisze:

    Witam Kolegów po moim ponownym wejściu do Prezydium ZG PZK niejako z automatu, z pozycji zastępcy członka Prezydium, wybory na KZD Burzenin'2016. Łatwo nie będzie, problemy się piętrzą, głosy Kolegów np. tu na forum nie są uskrzydlające. Zapoznaję się z tym, czego nie znałem dokładnie i od środka. Rozmowy, dokumenty, próba syntezy. Chciałbym aby do końca kadencji starczyło Prezydium ZG PZK czasu i energii nie tylko na funkcjonowanie nadszarpniętej struktury PZK, ale też na coś kreatywnego, coś "do przodu". Nie zapowiadam większej aktywności na forum internetowym, ponieważ nie umiem okładać się zdaniami pisanymi jak i pięściami i bardzo źle na tym wychodzę. Natomiast Email, telefon zawsze dostępne w naszych sprawach dla Kolegów. Życzcie mi dobrze, proszę. Jerzy SP3SLU.


Każdy dobry uczynek zostanie ukarany.

1. Władza do ciebie sama przyszła. Daje ci to duży kredyt zaufania. Wykorzystaj to. Masz dzięki temu prawo do trudnych decyzji. Rób co musisz. A i tak cię oplują - może trochę mniej.
2. Oprócz kredytu zaufania masz już bagaż obciążeń. Historia poprzedników wybieli i wszystko co złe przypisze tobie i pozostałym kolegom.
3. Może truizmem będzie przypomnienie zasad dobrego pracownika. 1. Rób to za co możesz iść siedzieć 2 to za co ci płacą, 3, za co możesz dostać medal i/lub premię. 4. Co możesz zrobić jak się nudzisz.
4. Dokładnie analizuj co ma moc sprawczą. Opinia publiczna, fora internetowe czy radiowe, mimo, że kąśliwe to ich moc sprawcza jest zerowa.
5. Kolegom dużo mającym do powiedzenia pozwól się wykazać. Np. zaproś do współpracy, daj coś do przeczytania i zaopiniowania, zaproś do współpracy w organizowaniu. Przynajmniej do końca zadania będziesz miał spokój.
6. Czy wiesz jak zginął chemik w czasie IIWŚ? Zadeptali go polityczni jak biegli po medale. I pamiętaj, że im większy kawałek twojego tortu chcą sobie przywłaszczyć tym energiczniej będą deptać.

Potraktuj powyższe punkty z przymrużeniem oka.

Życzę tobie i pozostałym kolegom abyście dotrwali do najbliższych wyborów. Odpowiadali tylko za swoje czyny. Żeby wnuczki i małżonki nie miały wam za złe że ich zaniedbujecie. Oraz aby koledzy z forum w umiejętny treściwy i kulturalny sposób informowali o możliwych problemach.

JAK









  PRZEJDŹ NA FORUM