Ważna informacja dla żeglarzy i nie tylko
    ebc41 pisze:

    Tzn mi bardziej chodziło o to, że są po angielsku. Syntezator to jasna sprawa, bo powtarzających się komunikatów nikt nie będzie w kółko czytał z kartki.

    Dla mnie język angielski jest taką samą oczywistością jak polski ale jeżeli chodzi o żeglarzy nie ma w zasadzie żadnego wymogu znajomości języków obcych. W lotnictwie jest inaczej, bo nawet jeżeli używa się polskiej frazeologii to od początku ma się przesyt anglojęzycznych terminów i dokumentacji. Samo szkolenie lotnicze na latadła na których używa się radia jest długie i rząd wielkości skomplikowane niż patent żeglarza jachtowego. No a na tym kwicie można już pływać do 2 mil od brzegu czyli teoretycznie można mieć już potrzebę, chęć skorzystania z tych komunikatów.



Generalnie wprowadzenie syntezatora jak najbardziej popieram, ponieważ czytanie na żywo ostrzeżeń nawigacyjnych (czasem sporo tam współrzędnych) jest bez sensu i z angielska wymowa operatorów przy długich komunikatach była wystawiana na ciężką próbę pan zielony Jakby mówił trochę wolniej i nadawał częściej niż 4 i 6x na dobę to bym uznał to za zmianę na duży plus. Dla pojedynczych przypadków kiedy ktoś nie ma możliwości sprawdzić ostrzeżeń/pogody przez internet jak najbardziej te informacje powinny lecieć na radiu. Brak regularnego nadawania po polsku uprawiedliwiany możliwością uzyskania informacji na żądanie jest skandaliczny. W praktyce mało kto będzie robił z siebie służbistę i zawracał głowę operatorowi stacji.

Znajomość angielskiego wśród żeglarzy nie lepsza i nie gorsza niż w innej grupie Polaków. Trudno tu mówić o wymaganym minimum jak w lotnictwie.
Patentowi żeglarskiemu nic do radia więc ta kwestia jest w większości pomijana na kursach. Za to jeśli ktoś ma świadectwo operatora to raczej zrobione w formule RYA, gdzie jakość kursów jest wysoka.
W porównaniu do lotnictwa radia używa się dużo rzadziej, więc wspomniane przez ciebie 2 mile od brzegu mogły by się bez problemu odbyć bez jakiejkolwiek transmisji ,) Jak poczytasz przepisy portowe większych portów u nas to tl,dr małe jednostki (małe czyli najczęściej <,15m długości) mają nie zawracać głowy bez wyraźnej potrzeby


  PRZEJDŹ NA FORUM