Nasłuch łączności cyfrowych - kilka pytań
Proszę zwrócić uwagę na dwa zdania z tego pisma UKE, które są bardzo ważne nie tylko w kontekście problemu, którego dotyczy ten dokument, ale w ogólności - wszelkich interpretacji przepisów Pt dokonywanych przez UKE:

"...wśród zadań Prezesa UKE nie mieści się wydawanie opinii prawnych stanowiących wiążącą wykładnię przepisów Pt. Z uwagi na powyższe, niżej przedstawiona opinia nie ma charakteru wiążącego."

Czyli..."my (UKE) uważamy tak, ale nie oznaczo to, ktoś inny (czytaj: urząd/instytucja/sąd) nie będzie mógł mieć odmiennego zadania". Jaka jest zatem wartość treści zawartych w tym (oraz w każdym innym piśmie dotyczącym "wykładni przepisów Pt") piśmie? Hmmm, informacyjna....co najwyżej. Zapewne można się na taką interpretację powołać w ewentualnym "sporze" z UKE, ale w ogólności, gdy sprawa trafia do sądu, to sąd rozstrzyga "kto miał/ma rację". I jeśli "racja owa" nie będzie zgodna z opinią UKE (może być, ale nie musi!) to...nic na to nie poradzisz!

Warto mieć to na uwadze, tocząc internetowe spory dotyczące prawnych aspektów szeroko rozumianej "problematyki radiowej."

pozdrawiam,
Paweł


  PRZEJDŹ NA FORUM