Rejestracja użytkowników na portalu PZK
Kolego S9COO
Fajny i szeroki temat , kluby! Sam od szeregu lat należę i działam w klubie SP6ZDA. Coś tam robimy, funkcjonujemy, działamy od szeregu lat. Może nawet nie coś, ale trochę więcej niż inne kluby.Jakieś doświadczenie w tym temacie mam. Na przykładzie Wrocławia. Duże miasto. Łatwiej nam troche. Są dwa kluby działające. Do klubów należy , może 20% aktywnych krótkofalowców z miasta i okolic. Za klub obecnie robi forum takie jak te, giełda comiesięczna oddziału terenowego i imprezy dwa , trzy razy do roku przez jakiś klub czy oddział organizowane. Jest też spora grupa osób, których za "Chiny ludowe" nigdzie nie wyciągniesz i do niczego nie namówisz! I żadne PZK tu nie pomoże , jeśli nie będzie zapaleńców coby chcieli , przynajmniej raz w tygodniu przyjść za frajer i siedzieć w klubie, samo siedzenie na tyłku też nic nie da, trzeba wyjść, propagować, ściągnąć ludzi. Robić kursy, organizować egzaminy, zachęcać. Trzeba to lubić robić i czuć!! Ale to ma PZK odwalać? Prezes? Zastępca? Jak? Za frajer? Kosztem rodziny, pracy itp? To mają ludzie w terenie robić i , no sory ,jak takich nie ma na danym obszarze to nie poradzisz. I tak jak wyżej napisałem, fora, internet, to też pewna forma wypowiedzi, wyżycia, działalności para-klubowej. Pretensje o stan rzeczy do PZK? Raczej do siebie że nic w tym temacie nie robimy( nie bierz tego osobiście, ogólnie przykład daję) ! Jakiś konkret jest. Kluby, odpowiedziałem jak to widzę, uważam że to nie rola PZK tylko środowisk lokalnych. Może ktoś ma konkretny pomysł na kluby, jak im PZK mogło by pomóc?! Niech się podzieli! Kasa? Sprzęt? Anteny? Jak nie będzie zapaleńców to to wszystko i tak " sami rozkradniemy" ! wesoły Ale OK, był konkret. Kluby. Co jeszcze PZK ma robić żeby się spodobało malkontentom? 73 Marek sp6nic


  PRZEJDŹ NA FORUM