Greg, SP2LIG.
Chyba się mylisz w swojej wypowiedzi. Tak się składa, że dzisiaj w sobotę jestem pierwszy raz od chyba 3 miesięcy. Tylko dlatego, ze pada deszcz. Musiałem odwołać ludzi, bo mieliśmy robotę na torach kolejowych. Nasze stowarzyszenie skupia ludzi prężnie działających, którzy dużo robią dla środowiska lokalnego i nie tylko na poziomie krótkofalarskim. Jak będziesz miał ochotę, to sobie przeczytasz na naszej stronie. Czyli dajemy przykład innym. Mamy tez moralne prawo zwracać uwagę na pewne sprawy, które sie widzi w PZK, a nie są prawidłowe. Ja i inni są częścia tej organizacji. Skoro płacimy składki, to mamy prawo zabierać głos w tej sprawie. Tak się składa, że na naszą działalność miesięcznie idzie 1 tys.zł. Nie zbieramy w SKPO składek, bo nie ma takiej potrzeby. Potrafimy zorganizować pieniądze z zewnątrz. Próbowałem podzielić się moimi pomysłami z działaczami PZK ale nie są tym zainteresowani. W takim razie niech dalej ludzie płacą coraz wyższe składki. Był już projekt ich podwyższenia. Jak Wam tak dobrze, to płaćcie, nawet 500zł na rok. |