licencja nasłuchowca
Moim zdaniem ktoś musi te znaki nasłuchowe ewidencjonować i przydzielać. UKE (wcześniej PAR PIR itd) oczywiście nie jest tym zainteresowany i nie były, bo jakby nie było są to dodatkowe obowiązki i oczywiście koszty. Od zawsze wydawał te znaki PZK i tak pozostało do dzisiaj, bo ktoś te znaki musi przecież wydawać.
Co do członkostwa w PZK, myślę, że kwota 16 zł rocznie nie jest wygórowana nawet dla niepracujęcego nastolatka. W zamian nasłuchowiec jakby nie było może wysyłać karty na cały świat. Gdyby chciał je wysyłać directem to na dobrą sprawę za 16 złotych mogłby wysłać w świat co najwyżej 3 karty QSL dołączając do nich kupony IRC. Więc korzyść dla nasłuchowca jest bezsporna.



  PRZEJDŹ NA FORUM