Korzystanie z otwartej sieci wifi
Rozmawiałem kiedyś z człowiekiem będącym w bliskim kontakcie z policyjnym "cyber-wydziałem". Powiem wam, że w sieci nie ma anonimowości i to jest fakt. Niezależnie od tego ile jest teorii na temat zmiany MAC, usuwania logów routera, łącznia się przez proxy czy innych podobnych zabiegów. I nie zależnie od tego ile osób się z tym stwierdzeniem zgodzi lub nie.
Oczywiste jest, że zwykły śmiertelnik nie ma prawa znać narzędzi jakimi posługują się "służby tropiące", więc i ja ich nie znam. Wiem tylko, że nie warto wystawiać ich na próbę.

Ponowię więc moją odpowiedź w stronę kolegi sq5str - jak sobie pocztę sprawdzisz to nic wielkiego sie nie stanie. Liczy się intencja.


  PRZEJDŹ NA FORUM