"Arkusz Dionizego"
Zgłoszenie instalacji antenowej
Tak, jak myślałem. Po przeczytaniu pełnego brzmienia komentarza w/w prawnika, moim zdaniem ma on zupełnie inny wydźwięk niż mogłoby to wynikać z zamieszczonego wcześniej fragmentu. Odniósł się on rzeczowo, ale krótko do tematu. Nie zgadzam się jednak z ostatnim jego zdaniem, ponieważ takie przypadki generalnie w prawie nie występują lub bardzo rzadko występują. Praktycznie nie jest możliwe, aby w jednym akcie prawnym takim jak Prawo Telekomunikacyjne zawrzeć wszystkie warunki pracy stacji amatorskich, które uwzględniałyby wszystkie wymagania OŚ, bezpieczeństwa budowlanego czy np. wzajemnych stosunków wynikających z kilku innych praw. Według mnie czysta utopia. Nie ma to żadnego znaczenia, też dla nas w tej chwili.
Dążenie do zapisu z ostatniego zdania może doprowadzić do wydawania zezwoleń przez UKE po przedstawieniu np. opinii organu ochrony środowiska w zakresie wypełnienia wymagań POŚ.
Dzisiaj mamy moce, jakie mamy w pozwoleniach. Używamy takich, jakie deklarujemy. Gdyby takie wariactwo stało się rzeczywistością to będziemy mieć takie moce w pozwoleniu, jakie udowodnimy, że są bezpieczne. Lepiej nie myśleć o tym ilu kolegów odpuściłoby temat naszego hobby.


  PRZEJDŹ NA FORUM