Przechwycić sygnały z sond kosmicznych.
Chyba trochę by się dało ( w dość ograniczonym zakresie, ale jednak):
po 1. - nachyleniem pierwszego płaskiego zwierciadła odbijającego przychodzący z nieba sygnał w kierunku paraboli;
po 2. - przemieszczając (lewo - prawo i w odległości od głównego zwierciadła, coś jak "zez" w telewizyjnej antenie satelitarnej, tylko ruchomy) w obrębie miejsc geometrycznych ognisk tej paraboli promiennik anteny...
Widziałem gdzieś fotki tego co było w ognisku, to co widziałem sugerowało taką możliwość .
73! Wojtek


  PRZEJDŹ NA FORUM