finanse PZK
SP6AKI
Prowizorium budżetowe jest robione w PZK od szeregu lat i zawsze można było się z nim zapoznać. Może nie było widoczne na stronie, ale jak ktoś chciał to wiedział. Do związku należysz od niedawna więc możesz tego nie wiedzieć. Od szczegółów są przedstawiciele danego OT w ZG. Jeżdżą na posiedzenia i tam te sprawy są szczegółowo wałkowane
Odznaki honorowe faktycznie się zdewaluowały. Wydano ich ponad 600 (chyba? dokładne dane są na stronie PZK ). Tylko co zrobić jak Oddziały na każde posiedzenie ZG zgłaszają coraz to nowe wnioski? W tych 6000zł na odznaki i grawertony są koszta zakupu, zrobienia na zamówienie kilkuset nowych sztuk odznak. Poprzednie się skończyły. Powinny starczyć na jakiś okres.
Z tego co się orientuję to większość wydatków to są wydatki sztywne. Z , których nie można zrezygnować. Owszem można pomyśleć o zmianie konta, na tańsze. Ograniczyć podróże służbowe ( chociaż co jakaś impreza, w "Koziej Wólce" czy oddziałowa to musi być koniecznie Prezes lub ktoś z Prezydium ZG, trudno wymagać żeby 20 razy do roku jezdzili na własny koszt), telefony, usługi informatyczne.Tu jakieś oszczędności mozna porobić. Ale na tym procentowo nie za wiele się zaoszczędzi. Droga powinna wieść w kierunku pozyskiwania dotacji ( MOM i obozy to za mało), granty urzędów miejskich czy wojewódzkich. Ale niestety nie ma w związku chętnych do pisania wniosków. Ci co się na tym znają, potrafią to robić, wolą działać lokalnie, dla swojego środowiska, klubu , stowarzyszenia. Może zaoszczędzić trochę, obciąć pewne rzeczy i zatrudnić fachowca od pisania podań o granty czy programy z UE? Przynajmniej spróbować w jednym roku. Zobaczyć co z tego wyjdzie?!
73 Marek SP6NIC


  PRZEJDŹ NA FORUM