PGA TEST 2011
Również zalecałbym wybicie z głowy kategoryczne oskażenia BEZ DOWODÓW. Od tego że jakiś niewydarzony ambicjonalista "pali" ile wlezie (bo dla niego uczciwe podejście do regulaminu to naiwność) jeszcze się nie umiera. Z drugiej strony nie będę wrzeszczał naokoło, że ktoś oszukuje i chodził z pochodnią na Krakowskie Przedmieście obnosząc się jako jedyny sprawiedliwy.
Trudno, pozostaje nadzieja, że wśród nowolicencjonowanych Koleżanek i Kolegów w tym naszym konserwatywnym hobby, dobrym obyczajem będzie poważne traktowanie konserwatywnych zasad HAM SPIRITU.
Na przekór pospolitej łatwiźnie.

A pomysł aby własną nieuczciwością (fałszowanie logu) cokolwiek udowadniać jest głupi do szczętu i stawia takiego oszusta po tej samej stronie barykady wraz z innymi cwaniakami.


  PRZEJDŹ NA FORUM