NASZE HOBBY
Nasze hobby jest czymś takim, co trudno oddać słowami, ale jest piękne, wspaniałe i dające ogrom satysfakcji z doznawanych wrażeń! Najbliższe temu jest chyba wędkarstwo, gdzie wędkarz może wyjeżdżać na różne akweny wodne i nigdy nie może przewidzieć, jaką rybę uda mu się upolować! Pamiętam moją pierwszą nocną "zasiadkę" po otrzymaniu zezwolenia prawie 40 lat temu. Było to na 7MHz'ach w odcinku telegraficznym, gdy na moje pierwsze zawołanie, a było dobrze po północy, zgłosiła się stacja JX5CI, a mi podniecenie podniosło tętno, aż wystąpiły wypieki na twarzy! Po skończonym QSO okazało się, że jest to stacja z terytorium bliżej mi nieznanego Jean Mayen, czy jakoś tam, od której raport brzmiał 579, czyli super! Szkoda, że nigdy za tę łączność nie przyszło potwierdzenie kartą QSL, bo na tamte czasy, to był znak rzadko spotykany na pasmach! A umożliwiła mi to stara RSBF'ka i osobny odbiornik z demobilu P-279G firmy duńskiej ELECTROMECANO, posiadający 2 pasma telegraficzne 3,5 oraz 7MHZ! To były czasy wspominane dziś z rozrzewnieniem, bo jak się wieczorem wlazło do klubu, to opuszczało się go jak już było widno na dworze! Oj, umiano nas wtedy zachęcać do tej pasji, naprawdę umiano, choć warunki sprzętowe były z reguły żałosne, jeśli nie liczyć większych radioklubów w miastach wojewódzkich! Czy te czasy jeszcze wrócą??? zaniemówił


  PRZEJDŹ NA FORUM