Nie mam porównania z innymi trxami, ale używam vx-6 już od roku i uważam że jest bardzo fajne. Jak na moje potrzeby ma wystarczająco czuły odbiornik tak w pasmach amatorskich, jak i poza nimi. Czasem przydałoby się tylko drugie vfo, żeby móc łatwo monitorować dwie częstotliwości, ale bez tego da sie zyć. Radio do tego bardzo wytrzymałe. Przez ten rok ułamałem tylko klips do paska i to z własnej winy.
Co do pojemnika - ja bym sie w to nie bawił. Jak chcesz tylko słuchac - kup skaner. Trx jest po to zeby sie odezwać czasami, a tego z małych "paluszków" nie zrobisz. |