Janusz SQ9ITR SK
pamiętajmy w modlitwie
    artB pisze:

      sq9kdt pisze:

      Umarł człowiek za to się należy jakiś szacunek. Ale trudno mi jest powiedzieć że tego osobnika lubiłem i szanowałem. Nie mogę szanować kogoś kto wielokrotnie przeszkadzał mi od kilku lat w zwykłych pogaduchach jak i w zawodach bo takowa sytuacja miała miejsce podczas ostatniego CQWW SSB. Z jednej strony wnosił coś humorystycznego na pasmo ale aż do przesady. Mogę go śmiało i z czystym sumieniem nazwać CZŁONKIEM naszej społeczności krótkofalarskiej. Jestem pewien że większość tych którzy korzystają z łączności lokalnych na paśmie 80m nie wypowie się zbyt pozytywnie o tym CZŁONKU. Nie szanował innych więc nie należy mu się żaden szacunek. Przynajmniej będzie spokój na paśmie


    Aby zrozumieć dlaczego się tak zachowywał, trzeba by przeżyć jego życie. Każdy zasługuje na szacunek, bez względu jakim był. Może był chory, może sytuacja rodzinna, społeczna tak go ukształtowała i nie potrafił być inny? Nie oceniaj w ten sposób.

    Artur, SP8BDF


To jest kompletnie bez sensu . Ja tego nie wiem jakie było jego życie i nie za specjalnie mnie to obchodzi. Facet przeszkadzał , był zwykłym trolem i piratem. Dziwi mnie tylko bierność PZK oraz UKE względem jego osoby. Już dawno powinien utracić licencje a tu gość nawet nie krył się kim jest . Jak był niepoczytalny i nie potrafił korzystać ze swojej licencji tak jak powinien to powinien ją stracić. Tak samo jak z prawem jazdy. Osoba niepoczytalna ma takowe uprawnienia zabierane ze względów bezpieczeństwa. A co do szacunku. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć w moich oczach Janusz na takowy z mojej strony nie zasługuje . Jedynie co ja mogę z szacunkiem powiedzieć " niech mu ziemia lekką będzie" i zmówić wieczne odpoczywanie, ale mam prawdo do wypowiedzi jaki był na paśmie i dla czego go nie szanuje.


  PRZEJDŹ NA FORUM