Troll na 3,5 wiecznie żywy
    sp5it pisze:

    W latach 90 jak CB było u szczytu popularności typowi, który zakłócał wysyłało się list z prośbą, żeby przestał.
    Listem owijało się cegłówkę i dostarczało przez zamknięte okno.


Miałem takiego typa po sąsiedzku. Miał dopał i klepał deiksy na 555 z dopałką miljon Wat. Cała lokalna społeczność CB low power cierpiała. Ja mu plułem na szybę pojazdu na parkingu. Na ul. Oporowskiej ten deiksmen mieszkał wesoły Dziś tego żałuję bo przecie miał wycieraczki a płyn ustrojowy w cenie dziś. wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM