nowy Statut PZK
    SP8LBK pisze:

    Andrzeju SP9ENO
    Masz rację nikt nikogo nie zwalnia z obowiązku myślenia ale chyba przyznasz, że trudno jest dać wiarę nawet w najczystsze intencję kłamcy lustracyjnego i jego otoczenia, którzy od wielu lat robią wszystko aby zaszkodzić naszemu związkowi.
    Dziś chętnie pomagają a jeszcze wczoraj byli przeciw.
    Jak możesz kogoś poważnie traktować jeśli na tym forum pisze o pomocy a równocześnie na innym portalu wszystko neguje. To chyba jest dualizm osobowości.
    Zawsze masz w podświadomości kolejne pytanie:
    Co on znowu kombinuje?

Rozumiem Ciebie doskonale.I nie namawiam do niczego.Mogę tylko powiedzieć
jakie jest moje podejście do problemu.

Otóż ludzie się zmieniają.Grzech jest grzechem ale nie można kogoś
skreślić na całe życie.W chrześcijaństwie jest instytucja odpuszczania
grzechów a w cywilizowanym społeczeństwie instytucja wymazania winy i kary.
Warto to pamiętać.

Nie oceniam intencji tego przysłowiowego kłamcy lustracyjnego tylko oceniam wartość merytoryczną
jego przekazu z punktu widzenia interesu PZK.
I bardzo często przychodzi mi zgadzać się z nim w meritum sprawy choć sposób przekazu
najczęściej jest nie do zaakceptowania.
Absolutnie nie akceptuję takiego dość rozpowszechnionego stanowiska, że /mówiąc hipotetycznie/
prezes to ma zawsze rację a kłamca lustracyjny nigdy nie ma.
To zbyt uproszczony pogląd i wiodący na manowce.

Podobnie jak radykalne propozycje Janka.Są proste, klarowne i nieskomplikowane ale
nierealistyczne .Rzeczywistość jest bardziej skomplikowana i nie da się tego problemu
w tak prosty sposób rozwiązać.
Z prostego powodu: NIE MA CHĘTNYCH.
Bo gdyby byli to do takiej sytuacji by nie doszło.
Poczekajmy więc na konkretne decyzje.

Andrzej,sp9eno




  PRZEJDŹ NA FORUM